Ta laleczka wyszła mi nieco podobna do Kopciuszka z Disneyowskiej bajki. Nie było to zamierzone podobieństwo :) Kolory wybrałam zupełnie przypadkiem, ostatnio staram się wykańczać kolory, których mało już zostało. Końcówek tych pastelowych Fimo jakoś nie mogłam od dłuższego czasu zużyć. No ale się udało i ze spokojem otworzyłam kolejne kostki :)
Wygląda przeuroczo i ma piękne kolory. :D
OdpowiedzUsuńśliczna i te drobniutkie szczególiki
OdpowiedzUsuńjest prześliczna ;)
OdpowiedzUsuńUrocza :)
OdpowiedzUsuńzachwycam się <3 ślicznie wychodzą ci te kwiatuszki, może pomyśl o jakimś naszyjniku albo kolczykach z samymi kwiatami? ;)
OdpowiedzUsuń