Ostatnio bardzo intensywnie szykowałam się na kiermasz, na który w końcu nie poszłam. Zrobiłam chyba 7 par donutów, tylko nie zdążyłam pododawać kokardek. Jak je wykończę to też wstawię. Na razie dodałam tylko śliczne miętowe kokardki do pączków z czekoladową polewą. Hehs, nienawidzę wiązać tych przeklętych kokardek
O jakie cudne ! ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie poszłaś na kiermasz? ; o
OdpowiedzUsuńbo miałam kaca wielkiego jak stodoła:D
UsuńHhaha ; p
UsuńPrzesłodkie ;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńmatko, jak tu u Ciebie pięknie *_*. wspaniałe kolczyki.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, może przy okazji weźmiesz udział w konkursie? :)