Strasznie spodobało mi się lepienie tych maleństw, zostały do pokazania jeszcze dwie pary:) Jutro lecę na tydzień do Tunezji, ale po powrocie z pewnością ulepię więcej laleczkowych ozdób:)
Przypominam o Candy :) Do wygrania słodki misiowy zestaw
-KLIK-
Świetne :D
OdpowiedzUsuńUdanego pobytu w Tunezji :)
Piękne są :)
OdpowiedzUsuńJeju, za każdym razem kiedy widzę Twoje "maleństwa" wpadam w zachwyt :) Są takie urocze, no i dokładne. Podpisuję się pod pierwszym komentarzem i życzę udanego pobytu w Tunezji :)
OdpowiedzUsuńsłodkie :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo wyglądają te kolczyki. :3 Oczu oderwać nie można od nich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
Nie mogę się napatrzeć - misiek wygląda jak prawdziwy pluszak, a laleczka ma w sobie tyle uroku...! :)
OdpowiedzUsuń