poniedziałek, 16 czerwca 2014

Syrenka na zamówienie

Jestem taka podekscytowana! Dostałam swoje pierwsze zagraniczne zamówienie! Nie będę się rozpisywać, powiem tylko, że jest to syrenka. Jestem z niej bardzo zadowolona. W tym tygodniu poleci do swojej nowej właścicielki :)
Tło mi jakieś zielonkawe wyszło na tych zdjęciach, nie wiem czemu :<









8 komentarzy:

Nie akceptuję komentarzy wulgarnych ani anonimowych